Życzenia na Boże Narodzenie 2022

Historia „Drzewa Życia”  

Wszystko zaczęło się tuz po naszej przeprowadzce na ul. Jakubowskiego. Piękny przestronny nowy szpital, wspaniałe warunki dla pacjentów, dużo miejsca, piękne jasne przestrzenie, sterylne, puste ściany, bez ducha i historii. Potrzebowaliśmy, tzn., ja potrzebowałem jakiegoś elementu łączącego nas ze szpitalem na Skawińskiej. Zostawiliśmy za sobą, nie tylko budynek, meble, ale również historię, emocje, wielu znajomych, wspomnienia, przeżycia i wspólne projekty i plany.

Na Skawińskiej zostawiliśmy również symbole wiążące się z Katedrą, chociażby „Akrobatów” rzeźbę dedykowaną Piotrowi Skrzyneckiemu. Mężczyzna podtrzymywał akrobatkę w górze, zachowując równowagę, a ona pewna podparcia z wyciągniętymi do góry rękoma, pełna zaufania do niego. Symbolizowali współpracę potrzebna dla utrzymania równowagi, tak jak pracujący w symbiozie lekarz i pielęgniarka, opiekunka, salowa, rehabilant, dietetyczka. Akrobata trzymał jeszcze w ręce dzwoneczek Piotra z Piwnicy, który dziwnym trafem znikał, dając pewnie komuś radość z dzwonienia.

Prze kilkoma laty poznałem autora „Akrobatów”, Prof. Karola Szostaka-Gąsienicy, który zaproponował mi inną wersję akrobatów, ewoluującą z pary ze Skawińskiej w postaci np. rzeźby, która po wystawie jego prac znalazła na stałe miejsce w gmachu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu. Tam szczególnie potrzebna jest równowaga, współpraca i zaufanie.

 Zaczęliśmy wymieniać się pomysłami, tym bardziej, że nastał czas „lockdown-u” ograniczający aktywność publiczną. W szpitalu skoncentrowaliśmy się na walce z pandemią, przez ponad 1.5 roku byliśmy Oddziałem Covidowym, gdzie dzięki wspólnej pracy, zaangażowaniu, poświęceniu udało się nam przez ten trudny czas, ratowania i leczenia wielu chorych, przejść godnie, mając świadomość dobrze spełnionych swoich obowiązków. I właśnie wtedy pojawił się pomysł upamiętnienia tego okresu pandemii, ale przede wszystkim upamiętniania personelu zaangażowanego w pracy dla chorych w Oddziałach Covidowych w Szpitalu Uniwersyteckim.  

Prof. Szostak-Gąsienica zaproponował rzeźbę „Drzewo Życia” w formie bliskiej naszym „Akrobatom”, nawiązując do motywu utrzymywania równowagi, wspólnie podtrzymujących kolejne postacie, opierając się na zaufaniu i współpracy, tak jak w pracy w zespole z chorymi. Tak wzajemnie podpierające się postacie tworzą razem formę Drzewa, które autor nazwał „Drzewem Życia”, nawiązując do biblijnego rajskiego drzewa, kulturowego wzorca odradzającej się przyrody, ale również i przemijającego ludzkiego losu. „Drzewo Życia” kojarzy się też z siłą, wielkością, mocą sprawczą i długowiecznością. Ten dar „Drzewa Życia” uzdrawiania, leczenia, łagodzenia objawów, przedłużania życia spełnia się w każdym szpitalu, również i w naszym.

 

Rzeźba dedykowana jest całemu personelowi Szpitala Uniwersyteckiego  zaangażowanemu w ratowanie ludzkiego życia w czasie Pandemii Covid-19, na co   wskazuje motto Maximi Momenti Homo – Najważniejszy jest człowiek.

Tak na marginesie rzeźba została wykonana ze stali pochodzącej z kombinatu metalurgicznego Azowstal w Mariupolu. Gdy powstawało „Drzewo Życia” Mariupol wciąż się bronił. I tak nasza rzeźba stała się kolejnym symbolem, siły przetrwania, walki dobra ze złem.

 

Dlatego też chciałbym, nawiązując do Drzewa Życia życzyć Wam Wszystkim w przeddzień Świąt Bożego Narodzenia posiadania tej mocy sprawczej, ale i kojącej oraz wytrwałości w pomocy i poświęceniu dla innych chorych i potrzebujących. Równocześnie życzę, aby te Święta były dla Was czasem bajkowych przeżyć i emocji oraz miłych chwil odpoczynku z najbliższymi, z Rodziną, znajomymi.

 

Prof. Krzysztof Sładek

 

O. Marek Donaj OSA:

 

Kolęda:

Józefie, stajenki nie szukaj,

i do gospody nie pukaj

z Maryją do nas przyjdź.

ref. Przynieście ze sobą dziecinę

jest miejsce w naszej rodzinie,

dla Boga u nas zawsze otwarte drzwi.

                      ks. Antoni Długosz

 


Powrót


Skip to content